wtorek, 30 września 2014

Mydlana niespodzianka

Bardzo lubię niespodzianki. Taką miłą niespodziankę sprawiła mi Naturalna zakupoholiczka, która dając się ponieść urodzinowemu nastrojowi sprawiła odrobinę radości także i mnie. Gorąco polecam Wam jej blog, jestem tam stałą czytelniczką. Anula ma na koncie niejedno moje skuszenie. Nie sposób się oprzeć.
 
 
Najpierw nim otworzyłam wspaniale zapakowany prezent z lubością poczęstowałam się czekoladkami i poczułam piękny zapach. Nie miałam pojęcia co to może być. Jak otworzyłam to się bardzo ucieszyłam. Skąd Anula wiedziała, że właśnie to mydełko mnie oczarowało? To pozostanie jej tajemnicą. Bardzo chciałam je mieć w swojej łazience. 


Bardzo Ci dziękuję kochana za te mydlane przyjemności.

Pozdrowienia
violka42

13 komentarzy:

  1. Widzę, że też dostałaś mydlany prezent - niespodziankę od Anuli :) Miałam mydełko Dudu - Osun i byłam z niego zadowolona. Jestem przekonana, że Tobie też się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się strasznie! Będę wyczekiwać Twojej opinii i życzę miłego używania *:
    Mydła naturalne są super :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeszcze raz dziękuję, jest super, mydła naturalne to moja słabość

      Usuń
  3. ale cudności:D
    nonono

    :D

    OdpowiedzUsuń
  4. mam to mydło w wersji klasycznej. To Twoje pewnie zabójczo pachnie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, jest mi bardzo miło, że zostawiacie ślad po sobie.
Czytam każdy komentarz. W razie pytań piszcie, odpowiem na każde pytanie.