Marka Uoga Uoga to marka, którą bardzo chciałam poznać. I tak się też stało. Miałam ochotę na szampony tej marki ale w chwili moich zakupów dostępny był tylko szampon rozmarynowy. Do koszyka wpadło więc kilka kosmetyków między innymi szampon rozmaryn - CHAMPION'S. Mimo, że ten naturalny szampon z ekstraktem z rozmarynu przeznaczony jest dla mężczyzn postanowiłam przekonać się czy świetnie zadba i o damskie włosy.
Po szamponie pozostało tylko wspomnienie pora więc napisać o nim parę słów. Szampon o pojemności 200 ml zamknięty był w małej poręcznej buteleczce. Konsystencja galaretki o żółtym zabarwieniu i przyjemnym ziołowym zapachu. Nie wiem czy na tą konsystencję miały wpływ tegoroczne upały ale w momencie otwarcia szampon miał właśnie taką konsystencję. Pienił się bardzo obficie dając przyjemną kremową pianę. Dobrze oczyszczał włosy, były wręcz tępe i wymagały użycia odżywki do włosów. Po wysuszeniu włosy ładnie się układały, były miękkie i błyszczące. Miałam jednak wrażenie, że końcówki włosów były lekko przesuszone. Pewnie na krótkich (męskich) włosach sprawdziłby się lepiej.
Szampon w moim przypadku zaskoczył mnie wydajnością. Zużyłam go w ciągu dwóch tygodni myjąc włosy codziennie rano. Może właśnie dzięki tej konsystencji tak szybko się skończył. Balsam do włosów z jarzębiną i dziką różą tej marki okazał się moim ulubieńcem, ale do tego szamponu już nie wrócę.
Znacie szampony tej marki?
Pozdrowienia
violka42