wtorek, 5 stycznia 2016

Moje odkrycia kosmetyczne w 2015 roku - makijaż

Rok 2015 był rokiem wielu kosmetycznych wrażeń. Poznałam wiele nowych marek naturalnych i wiele kosmetyków po raz pierwszy u mnie zawitało. Moje odkrycia kosmetyczne w 2015 roku w zakresie pielęgnacji opisywałam tutaj.
Pora więc na makijażowe odkrycia kosmetyczne. Mój makijaż należy w moim odczuciu do makijażu minimalistycznego. Kilka niezbędnych kosmetyków i makijaż gotowy. Kto wie, może w Nowym Roku bardziej w tej kwestii zaszaleję.


100% Pure korektor rozjaśniający z owocowymi pigmentami SPF 20 klik w kolorze White Peach to mój pierwszy korektor pod oczy. Długo nie czułam potrzeby stosowania takiego kosmetyku. Odkąd bowiem odkryłam co może zdziałać korektor, już się z nim nie rozstaję. Różnica w wyglądzie skóry przed nałożeniem korektora i po nałożeniu jest zauważalna. Makijażowy niezbędnik.

Uoga Uoga błyszczyk truskawkowy zawojował moją pielęgnacją ust. Soczyście owocowy, pachnący i pyszny oraz nie klejący pozostawia na ustach transparentny czerwony kolor złamany cegłą. Ideał. 

100% Pure Primer to oczywiście mój pierwszy primer. Przeczytałam o nim u Anuli. Skutecznie mnie zachęciła do zakupu. Człowiek uczy się przez całe życie. Primer to geniusz w poprawie wyglądu skóry. Sprawia, że jest ona jedwabiście miękka i gładka w dotyku. Nałożony makijaż długo się utrzymuje w nienaruszonym stanie, łatwiej się go też nakłada. Skóra zyskuje z każdym dniem. To również mój makijażowy niezbędnik.

Paletka cieni do powiek LILY LOLO to piękny zestaw ośmiu cieni do powiek w neutralnych odcieniach, odpowiednich dla każdego rodzaju karnacji. Cienie mają jedwabistą konsystencję, łatwo się nakładają i blendują. Kolory stworzone dla mnie. Bez problemu wykonuję nimi mój codzienny delikatny makijaż. Mam ochotę poznać inne kosmetyki tej marki ponieważ paletką jestem zauroczona.

To już wszystkie moje makijażowe odkrycia kosmetyczne. Nadal poszukuję idealnego tuszu do rzęs. Ciekawa jestem Waszych makijażowych odkryć.

Pozdrowienia
violka42

26 komentarzy:

  1. O nie! Przypomniałaś mi o tej bazie z 100% Pure, teraz znowu chcę ją mieć :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta paletka Lily Lolo marzy mi się od dawna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam nigdy primera. Czas nad nim pomysleć :) zapraszam na konkurs :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to mój pierwszy primer i nie ostatni z pewnością, dziękuję za zaproszenie

      Usuń
  4. Ja też nigdy nie miałam primera ale coraz bardziej mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warto spróbować, primer to moje makijażowe odkrycie

      Usuń
  5. Ależ się cieszę, że primer Ci się podoba :))))) jest genialny :)
    Musze i ja w końcu dorobić się jakiegoś korektora pod oczy....

    OdpowiedzUsuń
  6. Paletka cieni bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam tę bazę i również jestem zachwycona:)
    Nad korektorem myślałam, ale miałam próbki podkładów i kremów koloryzujących i żaden kolor mi nie przypasował:( Moimi ulubieńcami są oczywiście produkty 100% pure:)
    Też szukam dobrego tuszu a o taki bardzo ciężko:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciężko dobrać odpowiedni kolor, zostaje metoda prób i błędów

      Usuń
  8. I zwou widzę paletkę LL. Marzy mi się ....

    OdpowiedzUsuń
  9. Komsetyki Lily Lolo to moje małe marzenie, chyba czas je spełnić;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z pewnością, marzenia są po to, by je spełniać

      Usuń
  10. chyba błyszczyk kiedyś posiadałam;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Paletka jest w moich ulubionych odcieniach! Mam jednak już sporo podobnych. Bardzo tu ciekawie, obserwuję! Buziak :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. takie odcienie najbardziej lubię, dziękuję za miłe słowa i zapraszam

      Usuń
  12. Primer 100% Pure jest fantastyczny! Paletka Lily Lolo super wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 100% Pure to świetna marka, wciąż mnie kuszą zakupy

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, jest mi bardzo miło, że zostawiacie ślad po sobie.
Czytam każdy komentarz. W razie pytań piszcie, odpowiem na każde pytanie.