piątek, 27 stycznia 2017

Kosmetyczne hity 2016 roku

Najwyższy już czas przedstawić kosmetyczne hity ubiegłego roku. W roku 2016 poznałam wiele ciekawych i skutecznych kosmetyków. Wybór tych najlepszych nie był wcale łatwy. Jak zwykle stosuję zasadę, że wybieram te, które mnie oczarowały od pierwszego spojrzenia lub użycia oraz nie pozwoliły o sobie zapomnieć. Moja naturalna droga jest już bardziej świadoma, wiem co mi służy, a czego lepiej unikać. Moje wybory są więc bardziej przemyślane i kosmetyki lepiej mi służą.

Niekwestionowanym hitem ubiegłego roku jest z pewnością marka MADARA. Ten wybór dla mnie to oczywistość. Uwielbiam te kosmetyki za jakość działania, konsystencję, zapach i opakowania. Rozkochały mnie one w sobie na dobre. Wiele już pisałam o tych kosmetykach, wybór jednego jest niemożliwy. Kremy, serum i pielęgnacja przeciwzmarszczkowa to pielęgnacja na naprawdę wysokim poziomie. Więcej o moim uwielbieniu do marki przeczytacie tutaj.


Kolejny hit to FEMI liftingujący krem na noc DELICI klik. W Femi jakość i działanie idą w parze i nie sposób tego nie docenić. Wybrałam ten krem aby zniwelować zmarszczki mimiczne oraz zapobiegać  przedwczesnemu powstawaniu nowych. Intensywna regeneracja zwłaszcza nocna to dla mnie priorytet.  

Nie sposób nie wspomnieć o serum lipidowo ceramidowym FEMI klik. Serum sprawdzi się w pielęgnacji skóry dojrzałej, suchej, wymagającej intensywnej pielęgnacji. W zależności od kondycji skóry można go stosować samodzielnie, używać pod krem lub do masażu skóry twarzy. Absolutny hit.

Argital różany krem balansujący do twarzy klik to po prostu cudo różanej pielęgnacji. Dla miłośników różanych kosmetyków to prawdziwy rarytas. Jestem po prostu oczarowana. Jak wiecie uwielbiam zapach róż i szukam go właśnie w kosmetykach. Ten naturalny różany zapach otula i jest dla mnie niesamowicie kobiecy. Krem jest odżywczy o przyjemnej gęstej konsystencji. Wchłania się w miarę szybko, nie pozostawiając tłustej warstwy, ale otulając skórę delikatną powłoką. Uwielbiam.

 

Serum SO BIO etic intensywnie liftingujące z olejem arganowym klik to serum o lekko płynnej konsystencji wchłania się szybko. Bez problemu możemy od razu nałożyć krem. To, co bardzo lubię w kosmetykach naturalnych to skuteczność i przyjemność stosowania. Serum lekko napina skórę bez niemiłego uczucia ściągnięcia czy też pierzchnięcia skóry. Zawiera w swoim składzie kwas hialuronowy, znany jako prawdziwy aktywator młodości. Skóra jest gładka, miła w dotyku, wygląda po prostu dobrze. Aplikację uprzyjemnia również zapach serum. To kwiatowo-pudrowy, delikatny i bardzo przyjemny zapach. Z pewnością do niego wrócę. 


Czyste mydło - mydło kastylijskie z czekoladą klik urzeka swoją prostotą i czystością formy. W dotyku jest lekko tłuste, pieni się dobrze wytwarzając kremową pianę. Sunie delikatnie po skórze, nie podrażnia i nie powoduje przesuszeń. Doskonale nawilża, sprawdza się również w pielęgnacji skóry twarzy i w higienie intymnej. Pachnie delikatnie, mydlanie. Mam już inne kostki.

 

SO BIO etic regenerujący krem maska na noc z mlekiem oślim i probiotykami klik ma w miarę treściwą konsystencję, ale nie jest tłusty. Pachnie niesamowicie przyjemnie, jest to zapach pudrowo-kwiatowy z nutą migdałową. Cudo. Zapach umila pielęgnację i po  chwili się ulatnia. Wchłania się szybko, nie tworzy tłustej powłoki. Niesamowicie też zmiękcza skórę. Skóra po nocy jest niesamowicie gładka, miękka w dotyku, napięta o wyrównanym kolorycie. Polecam.

 

LAVERA TREND SENSITIV puder w kamieniu Ivory.  Puder ma dla mnie same zalety. Pięknie wygląda, pięknie pachnie, pięknie trzyma skórę w macie przez cały dzień. Ideał. To mój hit w makijażu. Nie sposób nie docenić tych kosmetyków. Bardzo lubię kolorówkę Lavery. Wiele z tych kosmetyków używam do dzisiaj.

To już wszystkie hity 2016 roku. Do pielęgnacji ciała zużywałam masła PAT&RUB, które miałam w zapasach. Najbardziej oczarowało mnie otulające, które było hitem również 2015 roku. 

 

Pozdrowienia
violka42 

11 komentarzy:

  1. Krem różany z Agrital na pewno wypróbuję, lubię ta markę, a kosmetyki z różą za mną chodzą,
    Madara to zasłużony wybór.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ani jednego z tych kosmetyków nie miałam i nie da się ukryć, że wszystkie bez wyjątku mnie kuszą. Mam nadzieję, że z czasem uda mi się je poznać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może będzie okazja poznać chociaż niektóre z nich

      Usuń
  3. Wypróbowanie kosmetyków Madara to mój plan na ten rok ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Napatrzyłam się na te wszystkie cudowne kosmetyki, których nie z nam i myślę, że w najbliższej przyszłości sprawię sobie coś w tych ulubieńców.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciekawa jestem, który kosmetyk skusi najbardziej

      Usuń
  5. Wszystko sobie zapisałam, trafiłaś w mój "klimat" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo dziękuję i zapraszam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, jest mi bardzo miło, że zostawiacie ślad po sobie.
Czytam każdy komentarz. W razie pytań piszcie, odpowiem na każde pytanie.