Serum ceramidowe Femi to serum, które stosuję prawie dwa miesiące w pielęgnacji nocnej. Używam go pod krem na noc DELICI i jest to dla mnie idealna nocna pielęgnacja. Serum ceramidowe przeznaczone jest do pielęgnacji cery suchej wymagającej
szczególnej ochrony przed utratą naturalnych lipidów i wymagającej
odnowy biologicznej. Moja skóra taka właśnie była po przebytej chorobie i leczeniu. Skóra wymagała intensywnej pielęgnacji i właśnie ten duet był dla mnie idealny.
Producent obiecuje, że "Serum lipidowe ceramidowe
to skoncentrowany eliksir bogaty w płynny kompleks lipidowy z
ceramidami identycznymi z naturalnymi, których konfiguracja zapewnia
optymalne działanie w tworzeniu cementu międzykomórkowego. Dzięki temu serum uelastycznia skórę i regeneruje lipidową warstwę
ochronną skóry podnosząc naturalny poziom jej nawilżenia. Serum redukuje
zmarszczki mimiczne, poprawia teksturę skóry nadając jej naturalnego
blasku. Regularnie stosowane serum, poprawia owal twarzy, odżywia i ujędrnia
dojrzałą cerę suchą, skłonną do zmarszczek i utraty elastyczności. Serum
działa kojąco na skórę uodparniając ją na szkodliwe bodźce zewnętrzne. Naturalne oleje roślinne w tym z nasion malin, Sacha Inchi i jojoba
działają synergistycznie w celu odmłodzenia i regeneracji skóry. Serum ceramidowe przeznaczone jest do pielęgnacji cery suchej wymagającej
szczególnej ochrony przed utratą naturalnych lipidów i wymagającej
odnowy biologicznej. Serum szybko wchłania się w skórę. Nałożone tuż
przed aplikacją kremu intensyfikuje jego działanie.
Serum zawiera naturalne składniki aktywne, najwyższej jakości".
Serum ceramidowe o pojemności 30 ml zamknięte jest w szklanej butelce z ciemnego szkła wyposażonej w pipetkę, która z łatwością dozuje tyle kropli serum, ile potrzebujemy. Jest to serum olejowe w pięknym słonecznym kolorze i cudownym ziołowo-kwiatowym zapachu. Jest to dość mocny zapach wyczuwalny w momencie aplikacji, który po chwili się ulatnia. Dla mnie jest to niebywale przyjemny zapach, który dodatkowo umila pielęgnację. Serum nałożone na skórę dobrze się wchłania, otula skórę delikatną warstewką wyczuwalną w dotyku, mimo to skóra się nie świeci. I to jest to, co mnie tak urzeka w kosmetykach Femi. Z pozoru ciężkie konsystencje wchłaniają się niemal do matu, nie powodują tłustości skóry i okazują się niebywale przyjemne w stosowaniu. Po nałożeniu serum skóra w dotyku jest miękka i gładka. Dobrze też współgra z nałożonym później kremem. Nic się nie roluje ani też nie warzy. Rano skóra jest w bardzo dobrej kondycji.
Serum zawiera w swoim składzie Sacha Inci. Na stronie Zdrowie z Peru klik przeczytałam, że "jest to roślina z peruwiańskiej Amazonii uprawiana zarówno w wysokich, jak i niskich partiach dżungli, znana w Peru już w kulturach preinkaskich. Jest to pnącze, częściowo zdrewniałe, osiągające wysokość 2m. Posiada zielone liście i drobne białe kwiaty wytwarzające owoce w kształcie gwiazdy jasnozielonego koloru. W miarę dojrzewania owoce brązowieją, a w ich wnętrzu tworzą się nasiona oddzielone od siebie przegródkami. Nasiona Sacha Inchi to prawdziwy skarb natury – niezwykle bogate źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych koniecznych dla ludzkiego życia i zdrowia. Ich ilość jest niespotykana w żadnych innych nasionach roślin oleistych, zawierają ich bowiem aż 93,7%. Olej Sacha Inchi, jako najbogatsze źródło kwasów Omega, zyskał w świecie ogromne uznanie, wyprzedzając w rankingach olejów wszystkie inne. Znalazł szerokie zastosowanie nie tylko w medycynie i przemyśle spożywczym, ale także – dzięki zbawiennym właściwościom dla skóry ludzkiej – w przemyśle kosmetycznym: do produkcji kremów, maseczek oraz szamponów".
Serum stosuję prawie dwa miesiące, niewiele go ubywa z buteleczki, jest więc niesamowicie wydajne. Wystarczą 3 - 4 krople aby pokryć skórę twarzy i szyi. Skóra jest odżywiona, dobrze nawilżona i jędrna w dotyku. Wygląda zdecydowanie młodziej i wiem, że moja dojrzała skóra jest dobrze pielęgnowana. Uważam, że odpowiednia do potrzeb skóry pielęgnacja przynosi lepsze efekty. Ten duet sprawdził się u mnie znakomicie. Femi to dla mnie kosmetyki luksusowe i ta luksusowa naturalna pielęgnacja bardzo mi się podoba. Serum sprawdzi się w pielęgnacji skóry dojrzałej, suchej, wymagającej intensywnej pielęgnacji. W zależności od kondycji skóry można go stosować samodzielnie, używać pod krem lub do masażu skóry twarzy.
Pozdrowienia
violka42
kosmetyki Femi są rewelacyjne, za ok kwartał wypróbuję to serum gdy zużyję aktualną pielęgnację
OdpowiedzUsuńrównież uwielbiam kosmetyki tej marki
UsuńSerum wygląda naprawdę rewelacyjnie i jest warte każdej zł na niego wydanej. Skład po prostu rewelacja!
OdpowiedzUsuńzgadzam się w zupełności
Usuńfajny skład no i prezentuję się ślicznie:) Jak do tego dodać jeszcze działanie to już całkiem cud i miód :D
OdpowiedzUsuńpolecam, jest też niesamowicie wydajne
UsuńPierwszy raz słyszę o marce Femi, ale serum prezentuje się bardzo ciekawie
OdpowiedzUsuńNie wiem jednak, czemu jest przeznaczone tylko dla skóry dojrzałej, przecież ma w sobie praktycznie same oleje i ekstrakty, które mogą się świetnie sprawdzić też u młodszych osób.
Ja bardzo chętnie bym je przetestowała :)
myślę, że warto wybierać kosmetyki kierując się nie tylko wiekiem ale i potrzebami skóry
UsuńFemi kusi nowościami :) Każdy kosmetyk, który miałam był ideałem.
OdpowiedzUsuńto prawda, Femi jest wspaniałe
Usuń