niedziela, 6 lipca 2014

Verdesativa szampon do włosów farbowanych – Blask i Objętość

Kosmetyki włoskie rzadko goszczą w mojej łazience.  Dlatego, gdy otrzymałam propozycję przetestowania wybranego szamponu stwierdziłam, że to dobra okazja do poznania nowości. Mój wybór padł na szampon do włosów farbowanych.


O szamponie przeczytamy: "Szampon do włosów farbowanych - Blask i Objętość doskonale sprawdza się we wszystkich przypadkach włosów chorych, osłabionych, suchych lub zniszczonych przez farbowanie, trwałą, czynniki atmosferyczne itp. oraz w sytuacji podrażnionej lub łuszczącej się skóry głowy.
Szampon stosowany pojedynczo lub razem z balsamem rewitalizującym przynosi jeszcze więcej korzyści. Sprawia, że włosy suche i jałowe stają się miękkie i jedwabiste; wyczerpane i osłabione – wzmocnione i objętościowo większe, wyczerpane i zmęczone - pełne blasku i życia. Ten wyjątkowy produkt gwarantuje mycie głowy i włosów w najdelikatniejszy sposób w tym samym czasie zapewniając działanie ochronne i odbudowujące. Dzięki obecności synergicznie połączonych wyciągów roślinnych z proteinami ryżu uaktywnia się funkcja naprawcza powłoki zewnętrznej włosa zapobiegając jego odwodnieniu. Wielką zasługą tego procesu jest to, że dzięki substancjom powierzchniowo czynnym w swojej aktywnej formule, jest nie tylko zabiegiem estetycznym na zewnętrznej części włosa, ale całkowicie kompletnym zabiegiem pielęgnacyjnym całego systemu naczyń włosowatych. Począwszy od cebulki włosa poprzez skórę, aż po ich końcówki".


Opis bardzo zachęcający. Szampon zamknięty jest w plastikowej butelce o pojemności 200 ml. Ma postać przeźroczystą dosyć lejącą. Pachnie bardzo przyjemnie tak mydlano. Pieni się bardzo dobrze. Podczas spłukiwania lekko plącze włosy i trzeba użyć odżywki, by rozczesać włosy. Po wysuszeniu włosy ładnie się układają, są miękkie i wyglądają zdrowo.
Stosowałam ten szampon zgodnie z zaleceniem na stronie sklepu 2 razy w tygodniu. Przy częstym używaniu w tygodniu przesuszał włosy i trudno było rozczesać końcówki włosów. Stosowanie dwa razy w tygodniu zapewnia dobre właściwości regenerujące. Na plus dodam także fakt, że kolor blond na włosach nie zmienił się i nie zmył. A różnie z tym bywało. Raz miałam szampon, po którym 2 dni po farbowaniu pojawiły mi się odrosty. Dosłownie mnie zatkało, jak ściągnęłam ręcznik z włosów. Stare czasy.

Szampon Verdesativa możecie kupić w sklepie Homeofit-lab. Znajdziecie tam mnóstwo ciekawych kosmetyków.

Skład ze strony sklepu:
aqua, disodium cocopolyglucose citrate, caprylyl/capryl glucoside, sodium chloride, glycerin, sodium cocopolyglucose tartrate, sodium lauroyl glutamate, cannabis sativa, prunus dulcis, chlorella vulgaris, hydrolized algin, maris aqua, lactic acid, hydrolized rice protein, aloe barbadensis, linum usitatissimum, olea europea, tilia americana, viola odorata, daucus carota, echinacea angustifolia, equisetum arvense, hedera helix, hypericum perforatum, panax ginseng, rosa canina, salvia officinalis, menta viridis, citrus bergamia, potassium sorbate, benzoic acid, ascorbyl palmitate, d-limonene.

Wszystkie kosmetyki Verdesativa są zarejestrowane w THE VEGAN SOCIETY (Towarzystwo Wegańskie) i nie zawierają składników pochodzenia zwierzęcego ani nie były testowane na zwierzętach.

Pozdrowienia 
violka42 

8 komentarzy:

  1. mimo iż zawsze stosuję odżywkę, nie przepadam za szamponami plączącymi włosy;)

    pozdrawiam ciepło
    :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy ten szampon. Nigdy nie słyszała o tej firmie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja również pierwszy raz się z nią zetknęłam

      Usuń
  3. pierwsze o nim słyszymy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie lubię jak włosy się plączą. Nikt chyba nie lubi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja również nie lubię, odżywki do włosów są niezastąpione

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, jest mi bardzo miło, że zostawiacie ślad po sobie.
Czytam każdy komentarz. W razie pytań piszcie, odpowiem na każde pytanie.