poniedziałek, 28 grudnia 2015

LAVERA krem do rąk z dziką różą

Witam Was ciepło po świątecznej przerwie. Mam nadzieję, że odpoczęliście i wracacie do codzienności pełni spokoju i sił. Mój powrót do pracy z pewnością umilił różany krem do rąk. Wystarczy zamknąć oczy aby przenieść się do różanego ogrodu. Uwielbiam kosmetyki Lavera. Wiele z nich zagościło w mojej pielęgnacji na stałe. Zawsze mam w domu kosmetyki tej marki. Wybierając je wiem, że będą dobrze mi służyły. Tym razem zachwyciłam się różanym kremem do rąk. Jak wiecie jestem wielbicielką różanych kosmetyków w każdej postaci. Nie mogę obok nich przejść obojętnie. Krem różany do rąk zachwycił mnie od pierwszego użycia.



Krem jest poręczny, zamknięty w miękkiej plastikowej tubce o pojemności 50 ml. Jest gęsty i aksamitny. Mimo tej konsystencji szybko się wchłania. Pozostawia skórę natłuszczoną ale nie lepką. Bez problemu wracam do pracy biurowej nie obawiając się o tłuste plamy na dokumentach. Idealnie sprawdza się w pracy. Zapach tego kremu jest cudowny. Zdecydowanie różany utrzymujący się przez dłuższy czas. Moje dłonie są niesamowicie gładkie i pachnące. Uwielbiam ten krem. Miałam także krem Lavery z pomarańczą i rokitnikiem, który został moim odkryciem roku. Krem różany również zasłużył na ten tytuł. Opakowanie idealnie sprawdza się w podróży i w damskiej torebce. Jeżeli kochacie zapach róż w  naturalnych kosmetykach temu kremowi się nie oprzecie.
Ciekawa jestem, jaki obecnie krem do rąk gości w Waszej pielęgnacji.

Pozdrowienia
violka42

Skład:
wodno-alkoholowy wyciąg z róży*, olej sojowy*, roślinna gliceryna, trójglicerydy, alkohol tłuszczowy, ester kwasu glicerynowego, włókna bambusowe, faktor nawilżający, olej z dzikiej róży*, olej z jojoby*, olej kokosowy, witamina E, białko roślinne, ksantan, hydrolat z mirtu*, olej słonecznikowy, witamina C, mieszanka olejków eterycznych
*składniki pochodzące z upraw ekologicznych
 

16 komentarzy:

  1. Od jakiegoś czasu trafiam na same dobre opinie kremów do rąk Lavery.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bede nieglugo w dm, zapisalam go sobie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też uwielbiam zapach róży. Jak gdzieś spotkam ten kremik to na pewno wyląduje w koszyku:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warto go kupić, stosowanie to sama przyjemność

      Usuń
  4. Ja mam z lavery ale wersje pomarańczową :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miałam wersję pomarańczową i również byłam zadowolona

      Usuń
  5. Ja również uwielbiam różane kosmetyki i pewnie ten kremik zagości kiedyś w mojej łazience. Pewnie nastąpi to wtedy gdy pozużywam kremy, które mam.

    OdpowiedzUsuń
  6. polecam też ten krem Lavery z dzikiej róży https://eko-banka.pl/pl/p/LAVERA-BIO-Krem-do-rak-Rose-garden-z-dzika-roza-z-upraw-ekologicznych-50ml/654 , jak dla mnie jest naprawdę dobry polecam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się ten krem. A jeszcze bardziej ostatnie zdjęcie. Co to za odmiana?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. krem jest świetny, to róża pnąca od lat w ogrodzie rodziców

      Usuń
  8. Kremy do rąk Lavery są fantastyczne :) Muszę do nich wrócić.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, jest mi bardzo miło, że zostawiacie ślad po sobie.
Czytam każdy komentarz. W razie pytań piszcie, odpowiem na każde pytanie.