Kremy pod oczy to dla mnie ważny temat. Starannie dobieram je do mojej wymagającej skóry. Krem rodzimej marki kupiłam w promocji w sklepie Rossmann. Z racji tego, że widać już denko mam wyrobione zdanie na jego temat.
Krem ma naturalny skład i posiada certyfikat ECOCERT. Zamknięty jest w szklanym słoiczku z pompką. Konsystencja kremu jest lekka w kolorze beżowym. Zapach określiłabym jako ziołowy. Nie jest nachalny. Wchłania się szybko i dobrze nawilża. Kupiłam go z myślą o nawilżaniu do stosowania rano i w tej roli się sprawdził. Już po chwili od nałożenia lekko napina skórę. Krem zgodnie z obietnicą producenta ma zapobiegać tworzeniu się zmarszczek i spłycać
już istniejące. Czy tak działa? Ponieważ na noc stosuję przeciwzmarszczkowy krem pod oczy, ten krem zapewniał mi dobre nawilżenie skóry, a jak wiadomo tylko dobrze nawilżona skóra lepiej broni się przed zmarszczkami. Może w tym właśnie tkwi sedno działania tego kremu. Lubię go, bo nie podrażnia i nie wysusza skóry.
Nie mam obrzęków pod oczami, czasem z powodu niedostatecznej ilości snu pojawiają się lekkie cienie. Ten krem dobrze sobie z tym radził. Skóra jest nawilżona, bardziej napięta, elastyczna i wygładzona.
Gdybym miała stosować tylko ten krem pod oczy, to z racji wieku byłby dla mnie za słaby. Jednak jako nawilżacz sprawdza się doskonale.
To, co trochę mi przeszkadzało w tym kremie to opakowanie. Trudno wydobyć resztki kremu. Trzeba również wypracować sobie własne dozowanie, bo pompka jednorazowo dozuje za dużo kremu. Ja po prostu nie dociskałam pompki do końca. Ale taki problem to nie problem.
Myślę, że krem jest wart poznania.
Skład:
Aqua, Lavandula Angustifolia
Flower Water*, Phytosqualan , Olea Europaea (Olive) Fruit Oil (and )
Olea Europaea (Olive ) Oil Unsaponifiables (and) Hydrogenated Vegetable
Oil (and) Glyceryl Stearate (and) Glycine Soja (Soybean) Sterols (and)
Beta-sitosterol (and) Tocopherol, Cetearyl Olivate, Sorbitan Olivate,
Olive Oil Eco*, Zea Mays Starch* , Cetearyl Alcohol, Glycerin, Althea
Officinalis Root Extract*, Camellia Sinensis Leaf Extract*, Chamomilla
Recutita Flower Extract*, Sodium Dehydroacetate, Xantan Gum, Zingiber
Officinalis Root Extract*, Lavandula Officinalis, Cymbopogon
Schoenanthus, Dehydroacetic acid, Benzyl alcohol, Potasium Sorbate,
Sodium Benzoate.
Pozdrowienia
violka42
Muszę kiedyś wypróbować ten krem. A tymczasem witam Laureatkę mojego konkursu :)
OdpowiedzUsuńale niespodzianka, bardzo się cieszę i dziękuję
OdpowiedzUsuńZ tej linii miałam kiedyś Rewitalizujący krem na dzień. Był to dobry kosmetyk ale, w moim odczuciu, nadający się raczej na jesień i zimę niż na ciepłe pory roku.
OdpowiedzUsuńpewnie konsystencja była treściwa
Usuńnie miałam żadnego kosmetyku tej marki, fajne zdjęcia, lubię takie w plenerze.
OdpowiedzUsuńdziękuję, ja również lubię plenerowe zdjęcia
Usuńdobra wiadomość, że te produkty można dostać w rosmannie... choć szczerze mówiąc miałam z firmy serum i mnie specjalnie nie porwało;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
:)
to dobry nawilżacz, a Rossmann ma często promocje, za ten krem zapłaciłam niecałe 20 zł
UsuńSłyszałam, że ta seria kosmetyków jest bardzo dobra. W jakiej cenie był ten krem?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie http://kahleenka.blogspot.de/
kupowałam w promocji -40%, zapłaciłam niecałe 20zł
UsuńJa właśnie szukam teraz jakiegoś dobrego kremu po oczy!
OdpowiedzUsuńjako nawilżacz jest ok, ale jako przeciwzmarszczkowy to będzie za słaby
Usuń