niedziela, 15 października 2017

NATURATIV otulający scrub do ciała

Lubię peelingi do ciała, zwłaszcza te cukrowe. Wiele z nich przewinęło się już w mojej pielęgnacji. Czasem robię je sama, częściej jednak wybieram gotowe produkty. Bardzo lubię ten moment pielęgnacji. Jeśli do tego dodam wyśmienity dla mnie zapach jestem zauroczona podwójnie. Tym razem w mojej łazience królował cukrowy scrub do ciała o ciepłym naturalnym zapachu karmelu, wanilii i cytryny czyli otulający scrub do ciała. Uwielbiam zapach tej serii, jest dla mnie taka czule otulająca. Jesień to idealny moment na otulanie. Karmel, cytryna, wanilia - czyż można się oprzeć?



  Kompozycja:
  • Kryształki cukru trzcinowego*– złuszczają martwy naskórek i wygładzają skórę,
  • Oliwa i masło z oliwek* – wygładzają i koją, 
  • Masło shea* – nawilża i zmiękcza,
  • Olej babassu* – uelastycznia, nawilża, jest naturalnym filtrem UV,
  • Masło z awokado* – natłuszcza i regeneruje, chroni przed czynnikami zewnętrznymi, w tym promieniami słonecznymi,
  • Masło kakaowe* – uelastycznia i koi podrażnienia,
  • Wosk pszczeli* – uelastycznia i zmiękcza,
  • Naturalna witamina E* – antyoksydant
*surowce naturalne i z certyfikatem ekologicznym
 
 
Scrub zamknięty jest w dużym 500 ml plastikowym zakręcanym  słoiku. Pięknie wygląda i cudownie pachnie. Stosuję go na dwa sposoby. Do szybkiego peelingu pod prysznicem niewielką ilość scrubu rozcieram w dłoniach i masuję wilgotne ciało od kostek w górę. Nie nakładam zbyt dużo peelingu na raz. Jest to konieczne ponieważ zbyt duża ilość powoduje, że peeling pozostawia białą warstwę na skórze i trudno go potem zmyć ze skóry. Miałam już tego typu peelingi i nauczyłam się z nimi obchodzić. To kwestia wprawy. Peeling jest gęsty, ale nie twardy, bez problemu wyciągam potrzebną ilość z plastikowego słoja. Jest przyjemnie pachnący i tłusty. Po spłukaniu peelingu delikatnie osuszam skórę ręcznikiem i po chwili nakładam nocny strój. Gdy mam więcej czasu robię peeling w wannie i potem zanurzam się w ciepłej wodzie i pozwalam by bogactwo olei i maseł zawartych w scrubie powoli wnikały w skórę i pielęgnowały ją. Po peelingu skóra jest gładka i dobrze nawilżona i nie ma potrzeby stosowania żadnego balsamu czy też masła do ciała.  To mój sprawdzony sposób na gładką i miękką skórę.

 
Lubicie peelingi do ciała, wybieracie gotowe czy sami je tworzycie?
Pozdrowienia
violka42
 
Składniki ze strony sklepu: tutaj.

8 komentarzy:

  1. Jeden z moich ulubencow, zapach ma obledny. Kiedys robilam sama, teraz albo rekawica albo gotowce

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam masło otulające :) zapach piękny. Peelingi naturativ są dla mnie trochę za delikatne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masło czule wspominam, wiem, że lubisz mocne zdzieraki, te z naturativ faktycznie są łagodniejsze

      Usuń
  3. Miałam ten peeling ale jeszcze pod marką Pat&Rub.To jest to samo, bo skład jest identyczny. Mnie ten peeling nie zachwycił ze względu na swoją wyjątkowo twardą, zbitą konsystencję. Musiałam go znacznie rozrzedzić żeby nadawał się do użytku. Na skórę działał dobrze, tu nie mam zastrzeżeń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie też się takiej konsystencji spodziewałam, ale u mnie była miękka

      Usuń
  4. Słyszłam już od Anuli, że zapach tej serii jest najlepszy. W pamięci mam masło, ale całkiem możliwe, że i peeling teraz trafi do koszyczka :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, jest mi bardzo miło, że zostawiacie ślad po sobie.
Czytam każdy komentarz. W razie pytań piszcie, odpowiem na każde pytanie.