Marka PHENOME to marka, którą podczas mojej naturalnej drogi omijałam szerokim łukiem. Z wielu powodów. Cała ta otoczka sugerująca, że to selektywne zagraniczne kosmetyki i dość wysokie ceny jakoś mnie na początku mojej naturalnej drogi zniechęciły. Pamiętam moje zdziwienie, gdy dowiedziałam się, że to jednak polska marka. Jedynym kosmetykiem tej marki, jaki miałam okazję poznać był cukrowy peeling do ciała, który dostałam w prezencie od siostry pod choinkę ubiegłego roku. Peeling właśnie się skończył i muszę przyznać, że stosowałam go z prawdziwą przyjemnością.
Peeling o pojemności 200 ml zamknięty jest w ciężkim brązowym szklanym słoju o przyjemnej dla oka szacie graficznej. Bazą tego peelingu są kryształki brązowego cukru zawieszone w organicznym kompleksie olejów
roślinnych. Znajdziemy tutaj olej migdałowy i makadamia, olej winogronowy, kokosowy i olej z oliwek. Dodatkowo ekstrakty ze skórki cytryny i skórki pomarańczy pobudzają i działają odświeżająco. Peeling stosowałam na mokrą skórę, masowałam aż do rozpuszczenia cukru. Potem spłukiwałam ciepłą wodą. Skóra po zabiegu była gładka, miękka i przyjemnie pachnąca. No właśnie zapach. Niesamowicie przyjemny, ciepły, słodko waniliowy przełamany cytrusowo-kwiatową nutą. Po prostu otulający. Lubię takie aromaty. Peeling pozostawiał delikatny film na ciele, ale nie była to tłusta maź. Stosowania dodatkowego nawilżania czy też natłuszczania skóry nie było potrzebne.
To był naprawdę przyjemny kosmetyk. Cieszę się, że mogłam poznać ten peeling, bo sama z pewnością bym go nie kupiła. Regularna cena 139 zł wydaje mi się mocno zawyżona. Często sama robię cukrowe peelingi dodając do nich różne oleje i aromaty i przy tych domowych jak na razie pozostanę. Co do innych kosmetyków tej marki to przyznam szczerze, że kuszą mnie ogromnie. Chętnie zapoznałabym się z nimi bliżej.
Znacie kosmetyki PHENOME, macie swoich ulubieńców?
Pozdrowienia
violka42
Skład:
Muszę go koniecznie wypróbować.Lubię takie ;)
OdpowiedzUsuńprzyjemniaczek z niego
UsuńUwielbiam ten produkt!
OdpowiedzUsuńtrudno go nie polubić
Usuńmarka polska a tak stylizowana na zagraniczną.. po co? nie podoba mi się to.
OdpowiedzUsuńTo, o czym piszesz, to często spotykana maniera wśród polskich firm i chyba nie tylko kosmetycznych. Mnie też to drażni, te obce nazwy, te wszystkie "Make me bio", "Love me green", "Clochee" i cała masa innych. A przecież już mistrz Rej pisał: "A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi,iż swój język mają".
Usuńno właśnie po co, dobre kosmetyki się obronią bez tej całej "zagranicznej" otoczki
UsuńNie miałam jeszcze żadnego produktu tej marki ale bardzo lubię takie peelingi i, podobnie jak Ty, często sama je robię :)
OdpowiedzUsuńpeelingi są wspaniałe dla skóry
UsuńMarka, ogromnie mnie kusi i pewnie niebawem na coś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńmnie również kusi
Usuńmiałam kiedyś jakieś tam produkty tej firmy i faktycznie przyjemne, ale na produkty do ciała szkoda mi tyle pieniędzy. Może coś do twarzy mnie kiedyś skusi :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.mybeautybag.pl
najlepiej kupować na promocji
UsuńPodoba mi się, że jest to peeling na bazie cukru i olejów, zapach również w moim guście, nie wiedziałam, że to polska marka .
OdpowiedzUsuńwszystko przez tą "zagraniczną" otoczkę
Usuńlubię tę marę, peeling wydaje się być dobry
OdpowiedzUsuńjest bardzo przyjemny i skuteczny
Usuńja również sama robię peelingi do ciała, ale ten bym chętnie przetestowała.
OdpowiedzUsuńwarto wypróbować ten peeling
UsuńMnie także cena wydaje się być dość wysoka. Skład dobry, ale... Ja z chęcią przeczytałabym o peelingu robionym przez Ciebie.
OdpowiedzUsuńgłównie robię kawowy bo uwielbiam kawę w każdej postaci, kiedyś nawet pisałam o takim peelingu
UsuńKiedyś bywały promocje -75%... wtedy poznałam większość ich kosmetyków i muszę przyznać, że zdecydowana większość mnie zachwyciła. Ich maska - peeling do skóry głowy to mój włosowy hit! Szampon anti-aging, tonik, kremy do rąk, micel polecam gorąco.
OdpowiedzUsuńtaka promocja to super sprawa i wspaniała okazja do zakupów, teraz to chyba już nie ma takich promocji
UsuńJa właśnie też unikam marki głównie ze względu na ceny, aczkolwiek czytałam, jak na razie, same pozytywne opinie na temat tych kosmetyków, mają też czasami fajne promocje, nawet - 50%, muszę coś upolować i wypróbować :) Peeling wygląda bardzo smakowicie i ma cudowny skład ;)
OdpowiedzUsuńteż będę polować na promocje, może się na coś skuszę
Usuń