Naturalnie z pudełka edycja kwiecień 2018 to moje kolejne pudełko. Jestem z niego również bardzo zadowolona. Są to kosmetyki, których nie znam, mam więc szansę poznać znowu nowości. Zawartość kwietniowego bardzo mi się podoba. Olejek hydrofilny do demakijażu Femi chciałam już dawno poznać, bo markę bardzo cenię i wszystkie kosmetyki, jakie od nich używałam były mega zachwycające. Chitozan to dla mnie nowość, glinka rhassoul i rękawica kessa mia bardzo mnie cieszą. Próbka maści konopnej Majru to mój pierwszy kontakt z tą marką.
Znacie kosmetyki z tego pudełka?
Pozdrowienia
violka42
Najbardziej ciekawi mnie maść konopna Majru
OdpowiedzUsuństosowałam na alergiczne zmiany skórne, trochę je ukoiła, ale za mała próbka by to potwierdzić
UsuńCiekawe, jak sprawdza się ich olejek hydrofilny, bardzo lubię tego typu produkty :)))
OdpowiedzUsuńniebawem o nim napiszę, kończę olejek Resibo
UsuńFajnie, że zawartość Ci się podoba :))))))
OdpowiedzUsuńMaść konopna ciekawa.
pierwsze wrażenie na tak
Usuń