O tym, że bardzo lubię mydła naturalne nieraz już pisałam. Również i o tym, że na półce w łazience zawsze mam kilka zaczętych, które używam w zależności od nastroju. Nie zabrakło w mojej łazience również mydełka Sodasan.
Z bogatej oferty wybrałam waniliowe. Lubię zapach wanilii, co prawda jest słodki, ale ma coś w sobie.
Z zapachami różnie u mnie bywa. Mimo, że lubię świeże zapachy, nie stronię również od słodkich.
Cóż kobieta zmienna jest.
O mydełkach Sodasan przeczytamy "Mydło ekologiczne na bazie roślinnej Sodasan wytwarzane są z różnych
olejków roślinnych takich jak np. z oleju z pestek palmowca, oleju
palmowego i oleju słonecznikowego.
Wszystkie te oleje pochodzą z upraw biologicznie kontrolowanych.
W trakcie procesu zmydlania, do surowego mydła dodawane są w
zależności od rodzaju olejki eteryczne, ekologiczne masło Karité lub
ekologiczny olej z oliwek, barwniki roślinne i pigmenty.
Mydła Sodasan nie zawierają tłuszczów zwierzęcych.
Cała produkcja mydeł odbywa się pod kontrolą uznanych niezależnych instytutów, takich jak ECOCERT.
Właściwości jakościowe: mydła ekologiczne na bazie roślinnej Sodasan
są łagodnie myjącymi produktami do codziennego użytku wytwarzanymi na
bazie surowców roślinnych. Wyszukane olejki eteryczne nadają mydłom ich
harmonijny charakterystyczny zapach. Wysokiej jakości surowcom, takim
jak ekologiczne masło Karité czy olej z oliwek przypisuje się szczególne
właściwości pielęgnacyjne dla skóry, zapobiegając wysychaniu jej. Mydła
ekologiczne na bazie olejów roślinnych Sodasan nadają się też doskonale
do stosowania przez osoby mające wrażliwą skórę.
Wszystkie mydła są przetestowane dermatologicznie i wyprodukowane w oparciu o produkty roślinne."
Mydełko z certyfikatem Ecocert i Vegan to coś w sam raz dla mnie.
Mydełko jest bardzo delikatne, pieni się obficie i delikatnie pachnie. Wanilię wyczuwam słabo, może dlatego, że nastawiłam się na zdecydowany zapach wanilii taki jak w świeczkach zapachowych. Ten jest inny, bardziej subtelny. Skóra jest gładka i nawilżona.
Zawartość olejów w tym mydle, tj. oleju palmowego z nasion, oleju palmowego tłoczonego z miąższu oraz oleju słonecznikowego oraz masła karite oraz oliwy z oliwek sprawia, że skóra jest nawilżona i wypięlęgnowana i nie ma mowy o wysuszeniu skóry.
Mydło z pewnością jest idealne dla skóry delikatnej i wrażliwej.
Mam ochotę jeszcze na inne wersje tego mydła. Werbenowe czy też cynamonowo-pomarańczowe musi być super.
Mydełko wrzuciłam do koszyka robiąc zakupy w sklepie zdrowe-kosmetyki.pl
mimo, że pukałam się w głowę, po co mi kolejne mydło. Musze się przyznać, że zawsze jak robię zakupy do koszyka wpada naturalne mydełko. Cóż, lubię je i już.
Skład:
Sodium palmate*, sodium palm kernelate*, glycerin*, elaeis guineensis
kermel oil*, Butyrospermum parkii*, perfum*, sodium chloride, citric
acid,caramel
Ja też bardzo lubię naturalne mydełka :)
OdpowiedzUsuńŻadnego z mydełek Sodasan jeszcze nie miałam, ale nie wątpię, że i na nie przyjdzie kolej. Podobnie jak Ty, uwielbiam mydła naturalne.
OdpowiedzUsuńSodasan to jedna z marek, które bardzo lubię. Miałam ich mydła w płynie, tych w kostkach nie. Muszę kiedyś kupić. O tym mydełku z pewnością można powiedzieć, że jest naturalne. Nie ma w nim EDTA :)
OdpowiedzUsuńŚwietne, lubię produkty o zapachu wanilii :)
OdpowiedzUsuń