Jest na to sposób. Naturalne błyszczyki są również dostępne.
Mój pierwszy naturalny błyszczyk to piękny kolor Granat Orientu. Kupiłam go kilka miesięcy temu i przy okazji projektu denko przypomniałam sobie o nim. Mam go już niewiele w opakowaniu i muszę przyznać, że lubię ten efekt na ustach. Błyszczyk jest trwały i pięknie wygląda na ustach. Jest dość gęsty i przy pomocy aplikatora łatwo się go nakłada. Jest raczej bezzapachowy. Usta są nawilżone i gładkie.
Błyszczyk jest 100% naturalny, 41,5% składników pochodzi z rolnictwa ekologicznego.
Nie zawiera alergenów i konserwantów.
A Wy używacie naturalnych błyszczyków? Możecie polecić sprawdzony?
INCI : Hydroxystearic / linolenic / oleic Polyglycerides, Oleic /
linolenic / linoleic Polyglycerides, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed
Oil*, Ricinus Communis (Castor) seed oil*, Polyglyceryl-10
Nonaisostearate, Prunus Armeniaca (Apricot) kernel oil*, Cera Alba
(beeswax)*, Copernicia Cerifera (Carnauba) wax*, Dihydroxystearic Acid,
Glyceryl Dihydroxystearate, Glyceryl Diisostearate, Silica, Tocopherol,
[+/- Titanium Dioxide (CI 77891), Mica (CI 77019), Iron Oxides (CI
77492), Iron Oxides (CI 77941)].
* składniki pochodzenia biologicznego
Naturalny błyszczyk to świetna rzecz, chyba nie mam w pełni naturalnego... Obserwuje :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, widziałam jeszcze błyszczyki Benecos i pewnie skuszę się na nie
UsuńOsobiście bardzo cenię błyszczyki Dr. Hauschki i Lily Lolo :)
OdpowiedzUsuńPrzerobiłam ich juz kilka rodzajów i wszystkie świetnie wyglądają na ustach- blondynkom o chłodnym typie urody ( takim, jak ja ), polecam zwłaszcza odcień Rose Hauschki i Whisper Lily Lolo.
Ja mam błyszczyk Pat&Rub różany, ale jakoś nie przypadł mi do gustu, teraz chciałabym mieć Lily Lolo, jestem ich ciekawa bardzo...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten kolorek :)
OdpowiedzUsuńGranat Orientu-piękna nazwa ,pięknie brzmi,śliczny kolor
OdpowiedzUsuńNie znam tego błyszczyku. Kolor piękny.
OdpowiedzUsuń