wtorek, 15 października 2013

Mydełko lawendowo-śnieżynkowe

Uwielbiam naturalne mydełka w każdej postaci. Przez ostatnie tygodnie zachwycałam się lawendowym mydełkiem, które stworzyła mistrzyni mydlanych przyjemności czyli Joanna, właścicielka bloga Mydła Naturalne.  
Kto raz tam zajrzy nie zazna spokoju, dopóki te cudowności nie pojawią się w łazience.


Moje mydełko to mydło naturalne wytworzone ręcznie tradycyjną metodą "na zimno" z oliwy z oliwek, oleju palmowego, oleju rycynowego i wosku pszczelego z dodatkiem naturalnego olejku eterycznego z lawendy.

Mydełko zapakowane jest w cienką folię. Do mydełka dołączono karteczkę z opisem mydełka i informacją, że ewentualny biały osad pojawiający się na niektórych mydłach to inna postać mydła zwana popiołem, znika po pierwszym użyciu. Duża zawartość naturalnej gliceryny roślinnej sprawia, że mydło chłonie wilgoć z otoczenia. Jest na to rada, stosowanie takiej mydelniczki aby mydło nie stało w wodzie. Joanna zadbała o każdy szczegół.



Mydełko pieni się obficie kremową pianą. Pachnie delikatnie lawendą. Nie wysusza skóry. Mycie to sama przyjemność. Wygląda cudownie. Wprawdzie już prawie się skończyło, ale to nie koniec przyjemności. Zobaczcie, jakie mydełko już czeka w kolejce. Prawdziwa uczta dla ciała i zmysłów.


Pozdrowienia
violka42

6 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. to prawda i do tego jest bardzo przyjemne w stosowaniu

      Usuń
  2. Miałam już przyjemność poznać kilka mydełek Joanny i mogę z czystym sumieniem przyłączyć się do Twoich zachwytów. Te mydełka są piękne i świetne jakościowo. Z pewnością jeszcze niejeden raz skuszę się na nie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, jest mi bardzo miło, że zostawiacie ślad po sobie.
Czytam każdy komentarz. W razie pytań piszcie, odpowiem na każde pytanie.