Internet to źródło pokus. Codziennie. Co tam plany, szlabany i reżim kosmetyczny skoro co chwilę coś nowego odkrywam. Nie wiem doprawdy po co przeglądam oferty sklepów ale chciałam to mam. Pokusę. Wielką. Ostatnio zachwycam się kosmetykami SOBIOetic. I tak przypadkiem w sklepie Lavendic.pl trafiłam na serię anty-agiing. Zawiera ona miedzy innymi:
* aktywny organiczny składnik, który chroni naturalny kolagen przed zniszczeniem spowodowanym procesem starzenia.
* polisacharydy organiczne pochodzące z owsa, które powodują natychmiastowe wytworzenie warstwy o działaniu liftingującym.
Cudna jest ta seria. Znacie, polecacie?
Pozdrowienia
violka42
dlatego ja wolę nie przeglądać jak mam wszystko co mi potrzebne, bo lista zakupów wtedy robi się coraz dłuższa! ostatnio po 4 miesięcznej przerwie od niekupowania, porobiłam znowu małe zapasy. teraz kolejny raz odpoczywam, bo na wrzesień planuję zakup półproduktów i ewentualnie (jak kasy zostanie) zamówienie na helfach :)
OdpowiedzUsuńżyczę, żebyś nie wykupiła wszystkiego :D
zazdroszczę silnej woli
Usuńna mnie olejki eteryczne chyba nie działają najlepiej a już w ogóle stosowanie ich latem grozi przebarwieniami
OdpowiedzUsuńtak myślę, że nim się zdecyduję to pewnie lato minie
UsuńViola znam i polecam! Miałam to samo jak tylko zobaczyłam na stronie So Bio tą serię to wiedziałam, że muszę ją mieć ;) Jak tylko zamarzyłam o tej serii to pojawiła się w sklepie Matique i od razu zrobiłam zamówienie. Recenzja wkrótce :)
OdpowiedzUsuńczekam na recenzje z niecierpliwością
UsuńDołączam do Was chyba z zainteresowaniem tą serią... Składniki tam zastosowane bardzo lubię i dobrze na mnie działają...
OdpowiedzUsuńzapowiadają się ciekawie i kuszą
UsuńPierwszy raz ją widzę.
OdpowiedzUsuńja również dopiero je odkryłam w sieci
UsuńImmortelle brzmi bardzo obiecująco!
OdpowiedzUsuńWynalazłaś to bierz :D szkoda, zeby sie ciężka praca poszukiwawcza zmarnowała :p
Ja się ostatnio męczę i wzdycham do nowości andalou naturals na iherbie...
ach te poszukiwania...
Usuńiherb to nie ogarniam jak na razie ale lektura Twojego postu "Zagraj w "zielone" z iHerb.com" trochę mnie oświeciła
Jak złożysz pierwsze zamówienie to potem będzie już z górki :D
UsuńCieszę się bardzo, że mój wpis się przydał :)
Jakbyś miała jakieś pytania to pisz śmiało *:
dziękuję Anula
UsuńOj tak! Masz rację - internet to tylko pokusy i pokusy :) Ale cóż zrobić ;) Kosmetyków nie znam ale pewnie się zapoznam bo przechodzę tylko na naturalne kosmetyki i niedługo i u mnie o nich ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnaturalna pielęgnacja wciąga, polecam
UsuńJa staram się nie przeglądać niepotrzebnie sklepów z kosmetykami bo zawsze się na coś skuszę. Zaglądam tylko wtedy gdy muszę.
OdpowiedzUsuńach ta silna wola
UsuńBardzo ciekawa seria warta bliższego poznania. Idę sobie poczytać.
OdpowiedzUsuńciekawa jestem czy się skusisz
OdpowiedzUsuń