W tym roku zrezygnowałam z kalendarza pełnego słodkości. Dla swojego dobra. Myślę, że moja skóra i ciało będą mi wdzięczne. Do magicznych Świąt Bożego Narodzenia będę delektować się pysznymi herbatkami Bio.
Sądzę, że to wspaniała alternatywa dla dbających o linię. Bardzo lubię herbatę więc filiżanka gorącego napoju umili zimne wieczory.
Zestaw zawiera 24 herbatki bio w saszetkach (Rooibos, owocowe, ziołowe, jaśminowa, Chai i Earl Grey). Zestaw otrzymałam od siostry, można go kupić miedzy innymi w sklepach ze zdrową żywnością.
Pozdrowienia
violka42
Pierwszy raz widzę kalendarz w takim wydaniu :)))
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł
UsuńAle świetny kalendarz! Chętnie bym taki przygarnęła, szczególnie, że w tym sezonie herbatę piję hektolitrami. :D
OdpowiedzUsuńz pewnością znajdziesz w sklepach ze zdrową żywnością
Usuńja w tym roku na czas adwentu rezygnuje z czekolady
OdpowiedzUsuńdołączam się
UsuńFajne rozwiązanie.Również rezygnuję powoli ze słodyczy.
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki by się udało
Usuńzdecydowanie zdrowiej i ciekawiej... pomyślę o tym za rok... mnie też jednak korci kalendarz kosmetyczny, ale nie wiem, czy coś takiego jest w śród natury...;)
OdpowiedzUsuń:)
Paty, musisz go opracować :) TAki kosmetyczny kalendarz. Na każdy adwentowy wieczór, abyśmy w święta olśniewały urodą.
Usuńwspaniały pomysł, od razu kupię taki kalendarz, Łucja też i pewnie wiele innych wielbicielek naturalnych kosmetyków
UsuńCiekawy pomysł na kalendarz :) I bardzo zdrowy.
OdpowiedzUsuńspodobał mi się od razu
UsuńWidzę, że wszystkie blogerki szaleją z kalendarzami adwentowymi. Ja jak zwykle za późno o tym pomyślałam.
OdpowiedzUsuńmoże w przyszłym roku się uda, marzę o kalendarzu z kosmetykami naturalnymi
Usuń