wtorek, 9 października 2012

Projekt DENKO - zużycia wrzesień 2012

Wrzesień już dawno za nami, a czas biegnie nieubłaganie. Dzisiaj więc moje skromne i spóźnione denko za wrzesień. Plan denkowy realizuję nadal i staram się go trzymać.
We wrześniu udało mi się wykończyć parę kosmetyków. O wszystkich pisałam już na blogu. Zapraszam.



1.SAVONNERIE Mydło Marsylskie w płynie Ośle mleko 1 L.
Bardzo lubię  zapach i działanie oślego mleka w kosmetykach. Głównie szukam go
w mydłach i produktach do pielęgnacji ciała. 
Jest to mydło idealne dla całej rodziny również dla małych dzieci.
Bardzo odpowiada mi jego zapach.Jednak z uwagi na skład (Tetrasodium edta) nie kupię ponownie. Recenzja klik.


2. LUVOS Maseczka anti-aging na bazie glinki mineralnej oraz organicznego oleju sojowego pobudza mechanizmy ochronne komórek, poprawia napięcie skóry oraz dodaje jej młodego wyglądu. Lubię ją bardzo. Recenzja klik.

3. LUVOS maseczka łagodnie peelingująca z olejkiem z pestek brzoskwini. Maseczka łagodnie peelingująca  z czystej, naturalnej glinki mineralnej, która dzięki doskonałym właściwościom absorpcyjnym oczyszcza skórę, wnikając głęboko w pory. Olejek z pestek brzoskwini poprawia wygląd cery. To moja ulubiona maseczka Luvos. Do niej z pewnością będę wracać najczęściej. Recenzja klik.

4. LUVOS maseczka nawilżająca z olejkiem migdałowym. 
 Przywraca odpowiedni poziom wilgoci w skórze, dodaje witalności i naturalnej elastyczności. To również maseczka, która bardzo polubiłam. Recenzja klik.

5. ALVA krem do zniszczonych rąk.
Krem ma mocny zapach olejku pomarańczowego i herbacianego. Szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu na skórze, co jest ważne zwłaszcza w pracy. Idealnie wsmarowuje się w dłonie. Skóra jest gładka i przyjemna w dotyku. Wersja mini jest idealna d torebki. Recenzja klik.

Dodatkowo jak co miesiąc zdenkowałam próbki kosmetyków naturalnych, głównie pielęgnacja (19 sztuk).



Pozdrawiam serdecznie.


11 komentarzy:

  1. Jestem bardzo ciekawa maseczek Luvos .U mnie na posta czekają opakowania z sierpnia i września a już 3 kosmetyki w październiku wykończyłam ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam żadnego z tych produktów!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem bardzo ciekawa tych maseczk bo właśnie sobie jedną zamówiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie widzialam nigdy zadnego z tych produktow ;) swietny blog, obserwuje ;* i zapraszam do mnie na rozdanie : http://o-modzie-i-urodzie.blogspot.com/2012/10/rozdanie-80.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziś kupiłam pierwszą maseczkę z Luvos, zobaczymy czy mi przypadnie do gustu :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, jest mi bardzo miło, że zostawiacie ślad po sobie.
Czytam każdy komentarz. W razie pytań piszcie, odpowiem na każde pytanie.